Sylwetka Ignacego Łukasiewicza

Ignacy łukasiewicz, urodził się 08 lub 23 marca 1822 roku  w małej wiosce Zaduszniki koło Mielca w obwodzie tarnowskim, jako syn szlachcica   i dzierżawcy wsi Józefa Łukasiewicza i Apolonii ze Świetlików. Miał dwie siostry- Marię  i Emilię oraz  dwóch braci- Aleksandra  i Franciszka.

 

Dzieciństwo Ignacego i jego rodzeństwa upłynęło w małej galicyjskiej wiosce. W domu rodzinnym  panowała patriotyczna atmosfera. Gdy Ignacy miał 8 lat z powodu choroby ojca rodzina przeniosła się  do Rzeszowa.  W 1832 roku Ignacy rozpoczął naukę w popijarskim gimnazjum, gdzie uzyskał tylko ogólną edukację. Trudna sytuacja finansowa rodziny po śmierci ojca zmusiła Ignacego do przedwczesnego rozpoczęcia pracy. W wieku  14 lat rozpoczął praktykę aptekarską w Łańcucie. Mimo obciążenia pracą i praktyką, Ignacy rozpoczął działalność patriotyczno- konspiracyjną, podtrzymując tym samym rodzinną tradycję- jego ojciec  brał udział w insurekcji kościuszkowskiej.

 

Już na początku drogi zawodowej Ignacy dał się poznać jako dobry fachowiec dążący   do pogłębiania swojej wiedzy. Mając 18 lat zdał pierwszy egzamin zawodowy                 tzw: tyrocynalny. Po zdaniu egzaminu został pomocnikiem aptekarza  i od 1848 roku pracował we Lwowie w ,,Aptece pod złotą gwiazdą” należącą do Piotra Mikolascha. W 1850 roku, mając 28 lat,  podjął studia farmaceutyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim. Dyplom uzyskał w 1852 roku w Wiedniu. Jako magister farmacji, wspólnie  z Janem Zehem, otrzymał naftę metodą frakcjonowanej destylacji.

 

Współcześni mu zapamiętali Ignacego Łukasiewicza jako człowieka nietuzinkowego, twórczego, poświęcającego wolny czas na poszukiwanie i badanie ropy naftowej             oraz organizację kopalnictwa naftowego. Na zapleczu apteki w Gorlicach przeprowadzał eksperymenty nad destylacją ropy, czuwał nad założeniem pierwszej na świecie kopalni ropy naftowej w Bóbrce koło Krosna. Był inicjatorem utworzenia destylarni w Ulaszowicach pod Jasłem i w Polance, rafinerii w Klęczanach , Polance, Głębokiej koło Rymanowa i Chorkówce, kopalni nafty w Beskidzie dukielskim ( w Ropiance koło Dukli, w Wilsznii, w Smerecznem) kopalni nafty w gorlickiem ( w Ropie i w Wójtowie). Prowadził również aptekę w Brzostku a później w Jaśle.

 

Ignacy Łukasiewicz zasłużył  się również jako patriota, wielki społecznik i filantrop. Pomagał potrzebującym. Podczas epidemii cholery  w Gorlicach  bezinteresownie leczył ludzi różnego stanu i wyznania. Chciał wykorzystać swój wynalazek- naftę- dla dobra ludzkości. Jak sam mawiał:,, Ten płyn to przyszłe bogactwo kraju, to dobrobyt  i pomyślność dla jego mieszkańców, to nowe źródło zarobków dla biednego ludu i nowa gałąź przemysłu, która obfite zrodzi owoce.” Przy pomocy rzemieślnika Adama Bratkowskiego skonstruował pierwszą cylindryczna lampę naftową, która po raz pierwszy zapłonęła w aptece Mikolascha już w marcu 1853 roku, a  w lipcu w lwowskim szpitalu. Przy świetle  lampy naftowej przeprowadzono udany zabieg chirurgiczny ratujący życie. Również dzięki  staraniu wynalazcy na przełomie  1853/1854 roku zabłysła w Gorlicach pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa.

 

Znając źródła niepowodzeń zrywów powstańczych, stał się rzecznikiem haseł pozytywistycznych. Jako pracodawca chciał zapewnić swoim  pracownikom godziwe warunki pracy, płacy i życia. Angażował do pracy fachowców i specjalistów. W kopalni     w Bóbrce zorganizował pierwszą w Galicji robotniczą kasę bracką oraz otworzył leczniczy zakład kąpielowy jodowo- bromowy. W Chorkówce otworzył szkołę wiejską i zaangażował opłacanego przez siebie nauczyciela. Także w Chorkówce, a potem w Bóbrce ufundował budynki szkolne. Podjął starania o założenie pierwszej szkoły górniczej, która powstała      w Ropiance koło Dukli, następnie została przeniesiona do Wietrzni  i Borysławia. Absolwenci tej szkoły, jako wiertacze i nadzorcy kopalń, wsławili imię Polaków w wielu krajach Europy, Azji i na obu kontynentach Ameryki. Aby zapobiegać szerzącej się na wsi  lichwie, organizował kasy gminne. Udzielał protekcji i pomocy finansowej chłopskim synom podejmującym studia. W pałacyku w Chorkówce urządził kaplicę dla okolicznej ludności, współfinansował budowę kościoła parafialnego w Zręcinie. Wielu klasztorom i kościołom, jak również cerkwiom unickim leżącym w diecezji przemyskiej, dostarczał za darmo ropę. Z jego inicjatywy powstało pierwsze polskie czasopismo naftowe- dwutygodnik Górnik. Odważnie stawiał czoła zadaniom przez innych uznawanym za niewykonalne. Tak Łukasiewicza scharakteryzował jego szkolny kolega- Anczyc: ,,Nikt nie wie, ile i komu Łukasiewicz dobrodziejstw świadczył   i do kawałka chleba dopomógł, bo czynił to jak najciszej i nieraz dobry uczynek przez siebie spełniony, innym przypisywał.”

 

Ciekawość i entuzjazm odkrywania, działania filantropijne  i charytatywne, przyniosły Ignacemu Łukasiewiczowi uznanie w kraju i na świecie. Już w 1861 roku nadano mu dyplom honorowego obywatela miasta Jasła. W 1873 roku  na wystawie w Wiedniu międzynarodowa komisja przyznała mu medal za naftę i asfalt   oraz dyplom uznania za zasługi dla przemysłu naftowego. W tym samym roku papież  Pius IX nadał mu godność Szambelana Papieskiego z prawem noszenia insygniów oraz odznaczył Orderem Świętego Grzegorza. W 1876 roku został posłem do sejmu krajowego we Lwowie. Z jego inicjatywy powołano radę górniczą, która miała być organem doradczym we wszystkich sprawach naftowych. W 1880 roku pod przewodnictwem Łukasiewicza powstało krajowe towarzystwo naftowe dla opieki i rozwoju przemysłu i górnictwa naftowego w Galicji  z siedzibą w Gorlicach. Był honorowym członkiem wielu towarzystw, odznaczony został orderem z okazji 25- lecia pracy w przemyśle naftowym. Swoimi pasjami i zainteresowaniami dzielił się z żoną Honoratą.      

              

Ten wybitny chemik, farmaceuta i przedsiębiorca, wynalazca lampy naftowej i twórca przemysłu naftowego oraz rewolucjonista i działacz niepodległościowy, a dla swoich pracowników po prostu ,,ojciec Ignacy”, zmarł 07 stycznia 1882 roku. Został pochowany   na cmentarzu w Zręcinie.

 

Dla gimnazjum w Gniewinie jest niezmiernym zaszczytem przyjęcie imienia tego wielkiego człowieka, który jako wzór godny naśladowania, patronuje licznym szkołom, zakładom przemysłowym, instytucjom i towarzystwom. Medal z jego podobizną nadawany jest       za wybitne zasługi dla polskiej farmacji, fundowane są nagrody jego imienia  za wybitne osiągnięcia naukowo- techniczne w przemyśle naftowym. Jesteśmy dumni, że człowiek, który w podniesieniu poziomu oświaty, kultury, w zdobywaniu wiedzy i umiejętności, w rozwoju życia gospodarczego, w patriotycznej postawie upatrywał szczęścia społecznego, został patronem naszej szkoły. Niech na zawsze przyświecają nam słowa Łukasiewicza: ,,Uszczęśliwiać i do dobrego prowadzić drugich"

powrót